Project Portfolio

Wystarczy pomysł

czas trwania czytania: 5 minuty

Podłogi tarasowe z gresu porcelanowego - 1

Projekt Gruppo Lithos w lofcie w Milano Marittima udowadnia, że można przebudować wielką przestrzeń dzięki jej inteligentnemu podziałowi wizualnemu na strefy funkcjonalne

 

Na poddaszu budynku na Riwierze Adriatyckiej, w ramach projektu pracowni architektonicznej Gruppo Lithos, przebudowano wielki taras, wydobywając z jego podłogi nietypowy efekt dekoracyjny.
Czasami niechętnie korzystamy z pomocy architekta w celu zaprojektowania niewielkiej przestrzeni (niezależnie od tego, czy byłaby ona prywatna czy komercyjna), by jednak później uświadomić sobie, że dobry profesjonalista ma możliwość obalenia wspólnego punktu widzenia pomysłem, który czyni z problemu coś, co można wykorzystać. Tak było w przypadku tej realizacji wykonanej przez Gruppo Lithos (Sabrina Farneti, Enrico Pistocchi, Fulgenzia Ravegnani) – pracownię, która w doskonały sposób przebudowała wielki zapomniany taras poddasza Palanti w Milano Marittima, z którego nie korzystano, ponieważ był zbyt duży i jako taki trudny w użytkowaniu. A to wielka szkoda, ponieważ roztacza się z niego niesamowity widok z jednej strony na morze, a z drugiej na las sosnowy będący dumą tego miasteczka na Riwierze Adriatyckiej.


Udane pomysły są nieprzewidywalne, to małe arcydzieła racjonalności i fantazji. To, co dla zleceniodawcy stanowiło wadę – „jest wielki, wietrzny, brakuje w nim prywatności” – zostało umiejętnie przekształcone w zalety przez pracownię architektoniczną, z zachowaniem doskonałej równowagi między estetyką i funkcjonalnością, bowiem przekształcili oni miejsce źle wykorzystane w najbardziej atrakcyjną część apartamentu. Powierzchnia tarasu została wizualnie podzielona dzięki zastosowaniu „dywanów” materiałowych z kolekcji Crogiolo D_Segni firmy Marazzi, w nowej odsłonie i występujących naprzemiennie w wersjach ze zdobieniami Micro 3 i Micro 4.


„W obecnej formie – objaśnia architekt Pistocchi – taras miał naprawdę znaczną powierzchnię, która czyniła to miejsce niezbyt intymnym i przytulnym. Dzięki zastosowaniu dwóch geometrii o różnym poziomie dekoracyjnym z linii D_Segni możliwe było „narysowanie czterech „dywanów”, które poprawiają tę przestrzeń i wyróżniają w niej różne strefy funkcjonalne, nadając całości przytulny i intymny charakter”. Wśród tych stref, które śmiało można określić mianem „pokoi na otwartym powietrzu”, najbardziej użyteczną jest bez wątpienia strefa obiadowa, z której można korzystać również w cieplejszych godzinach dnia, bowiem jest ona zabezpieczona przed słońcem dzięki eleganckiej pergoli z kierunkowymi lamelami. Geometrię dekoracyjną D_Segni, która nadaje gresowi współczesny efekt płytek cementowych, odzwierciedlono również na elementach dodatkowej balustrady, która – mając zasłaniać budynki już istniejące – kieruje wzrok na panoramę, a jednocześnie zapewnia większą prywatność: „Zastosowaliśmy metalowe elementy wystroju wnętrz, przycięte laserowo z wykorzystaniem tego samego dekoru, jaki mamy na Tappeto Micro 3 – kontynuuje Enrico Pistocchi – dzięki czemu uzyskaliśmy detal otaczający zewsząd osoby korzystające z tej przestrzeni”. A dekor Marazzi w jeszcze bardziej ewidentny sposób postanowiono zastosować również na ekranach przeciwsłonecznych ozdabiających drzwi.


Zdj. Enrico Pistocchi

zapoznaj się z kolekcjami