Mój ogród

czas trwania czytania minuty

Osobista opowieść, w której Obiekty wspólnego zainteresowania rozważają ogród jako przestrzeń wolności i więzi z naturą.

Marazzi. Under the Skin to projekt wydawniczy celebrujący 90-lecie firmy Marazzi, w którym ceramika staje się materiałem narracyjnym, zdolnym opowiadać o tożsamości przestrzeni i ich mieszkańców.


W tomie Una Casa Immaginata — fantazyjnej willi zaprojektowanej przez brytyjską projektantkę Charlotte Taylor — powstaje sześć przestrzeni zawieszonych między rzeczywistością a wizją, w których powierzchnie, kolory i tekstury Marazzi tworzą intymne i sugestywne atmosfery.
W tym kontekście siedmiu autorów i studiów kreatywnych zostało zaproszonych do opowiedzenia o swojej relacji z wybranym miejscem w domu, łącząc osobiste wspomnienia, refleksje projektowe i inspiracje materiałowe.


W ogrodzie Charlotte Taylor wyobraża sobie płynne przedłużenie domu, inspirowane toskańskimi krajobrazami, gdzie schody, basen i szerokie widoki tworzą śródziemnomorską atmosferę bez wyraźnych granic między wnętrzem a zewnętrzem. W tej przestrzeni Objects of Common Interest rozważa ogród jako miejsce wolności i pamięci, zakątek natury zdolny przekazywać tożsamość i więzi z pokolenia na pokolenie.

“Jako dziecko nienawidziłam ogrodu moich rodziców. Mieszkaliśmy w zamożnej dzielnicy Salonik, a wszystkie wille wokół nas miały dekoracyjne ogrody z trawnikiem i krzewami przycinanymi z geometryczną precyzją. Mój ojciec, inżynier, który nie znosił wszystkich tych stereotypów, był jedynym, który osobiście dbał o nasz ogród o powierzchni 12 tysięcy metrów kwadratowych. Większość roślin pochodziła z ogrodu jego ojca, który wychował się w biednej rodzinie na północy Grecji, a potem został prawnikiem praw człowieka. Mieliśmy więc oliwki, winorośle, krzewy róż; a potem figi, migdałowce, czereśnie. Sąsiedztwa między drzewami były dalekie od kryteriów, które stosowałby projektant ogrodów lub architekt krajobrazu. W czystej perfekcji reszty dzielnicy nasz ogród wyglądał jak kawałek wsi i wstydziłem się tego. Zajęło mi dużo czasu, by zrozumieć, że to właśnie dzikość tego ogrodu pozwoliła mi być wolnym – jako osobie i jako myślicielowi. Czasem, gdy nie jesteś architektem i chcesz zaprojektować dom, po prostu budujesz go w sposób, który cię reprezentuje. W Grecji tego typu anonimowa architektura często pojawia się w wsiach i na wyspach: są to niezwykłe domy pod względem światła i związku z naturą. Mają radykalną czystość, nie są związane z żadnym stylem.

Na środku domu, w którym dorastałam, na przykład, moi rodzice stworzyli szklarnię z przeszklonym dachem. Pamiętam, że każdego ranka, gdy szłam do łazienki, widziałam bezpośrednie światło słoneczne przenikające przez zieleń i rozprzestrzeniające się po całym domu. Były cztery łazienki, każda z innymi płytkami. W łazience moich rodziców płytki były białe i czarne; w mojej natomiast niebieskie, pokrywały umywalkę i podłogę, podczas gdy reszta była drewniana. Uwielbiam, jak płytki nadają każdemu pomieszczeniu poczucie ciepła. Być może to przez ich rozmiar lub modułowy charakter, ale mają w sobie coś doskonałego: gdziekolwiek na świecie się znajdziesz, płytki potrafią od razu sprawić, że poczujesz się jak w domu.

Obecnie mieszkamy w Nowym Jorku, a cała anatomia miasta to rodzaj wielkiego ogrodu. Można wyczuć, jak miasto rosło organicznie i jak z czasem zostało zajęte przez ludzi w sposób anarchiczny. W pewnym sensie przestrzeń publiczna jest ogrodem sztucznym, tłumaczeniem natury w mieście, które umożliwia demokratyczną wymianę. Ogród, który kocham w Nowym Jorku, znajduje się w muzeum Noguchi: sposób, w jaki prace Noguchiego dialogują z drzewami i innymi elementami natury, wzrusza mnie. Ogród jest odzwierciedleniem osobowości, tak jak ogród mojego ojca był odzwierciedleniem jego. Większość ludzi skupia całą uwagę na wnętrzu swoich domów i zaniedbuje ogród, traktując go jak element tła. Zamiast tego powinny być projektowane razem, niemal tworząc storyboard: gdzie chcę budzić się rano? Gdzie chcę usiąść, by wypić kawę? Jakie dźwięki chcę słyszeć?

W końcu to właśnie w ogrodzie moich rodziców wyszłam za mąż za Leo, mojego męża. Przez całe życie zmagałam się z tym miejscem, a zawarcie tam małżeństwa było intensywnym, wyzwalającym doświadczeniem.

Pamiętam gości w eleganckich strojach, którzy szli wąską ścieżką, którą mój ojciec zbudował z betonowych bloków. Ustawiliśmy stoły między rzędami winorośli i oliwek, a na najniższym poziomie ogrodu zbudowaliśmy platformę ze sklejki, na której można było tańczyć. Wejście na ten parkiet dawało wrażenie zagubienia się w lesie, choć w rzeczywistości byliśmy w samym środku miasta. Dla mnie był to rytuał przejścia.

Podczas pandemii przeprowadziliśmy się na sześć miesięcy do domu moich rodziców. Mój pierworodny miał dwa i pół roku, a mój ojciec nauczył go robić siusiu w ogrodzie. Kiedy wróciliśmy do Nowego Jorku, mój syn nabrał zwyczaju uciekania – nieważne, czy byliśmy na Brooklynie, czy na Manhattanie – żeby zrobić siusiu na drzewo. Dziś, gdy on i jego brat mówią, że chcą pojechać do Grecji, wiem, że mają na myśli ogród mojego ojca. Uwielbiają przemierzać tajemną ścieżkę, która rozkwita z sezonu na sezon i pachnie tymiankiem oraz rumiankiem. I tak miłość do tego ogrodu przechodzi z pokolenia na pokolenie, dając naszej rodzinie możliwość pielęgnowania bezpośredniej więzi z naturą.”

Wkład: Objects of Common Interest
Zdjęcia: Charlotte Taylor

Floors and steps: Mystone Travertino20 Navona
Pool: Crogiolo Lume Bone Swing
External Facades: Slow Pomice

Objects of Common Interest:
Założone przez Eleni Petaloti i Leonidasa Trampoukisa, Obiekty wspólnego zainteresowania badają przecięcie sztuki, designu i architektury. Z siedzibami w Atenach i Nowym Jorku, studio działa na szerokiej gamie skal – od obiektów rzeźbiarskich i instalacji po środowiska immersyjne oraz projekty sztuki publicznej, kierując się głębokim zainteresowaniem materialnością, eksploracją koncepcyjną i namacalnymi doświadczeniami przestrzennymi. Obiekty wspólnego zainteresowania zostały wyróżnione tytułem Projektanta Roku przez Wallpaper* w 2022 roku oraz na Elle Deco International Design Awards w 2024 roku. Ten esej został napisany przez Eleni Petaloti.